Pracownica urodziła dziecko, przebywała na urlopie macierzyńskim i potem rodzicielskim. Następnie wróciła do pracy, wykorzystała urlop wypoczynkowy i poszła na urlop wychowawczy albo też poszła na ten urlop wychowawczy od razu po rodzicielskim.
W czasie tego urlopu wychowawczego zachodzi w ciąże. I pytanie. Czy powinna przerwać wychowawczy i iść na zwolnienie lekarskie? Czy wychowawczy przerywa się wówczas z automatu? Jakie dokumenty pracownica powinna złożyć u pracodawcy, aby otrzymać za czas zwolnienia lekarskiego ciążowego wynagrodzenie chorobowe i potem zasiłek chorobowy? Albo też czy musi wrócić do pracy choć na jeden dzień?
A przecież może nie chcieć wracać do pracy, nawet na ten jeden dzień, obawiając się np. tego, że pracodawca wręczy jej wypowiedzenie. Musi wrócić? Nie musi. To mit, powiemy o tym również.
Ciąża na urlopie wychowawczym – zwolnienie płatne czy niepłatne?
Przyjrzyjmy się bliżej temu tematowi. Poświęć kilkanaście minut i dowiesz się, co pracownica powinna zrobić, aby dostać chorobowe, jeśli zachodzi w ciążę w czasie urlopu wychowawczego oraz jak się to chorobowe ciążowe liczy.
Od razu jedna ważna rzecz – jeśli pracownica zachodzi w ciążę w trakcie urlopu wychowawczego, nie musi tego urlopu przerywać. Może oczywiście nadal z niego korzystać. Tyle, że jest to dla niej nieopłacalne finansowo. Urlop wychowawczy jest urlopem niepłatnym, nie należy się za jego czas żadne wynagrodzenie czy zasiłek.
Do tego jeszcze zgodnie z art. 12 ust. 2 ustawy z dnia 25.06.1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, zwanej potocznie ustawą zasiłkową za okres niezdolności do pracy z powodu choroby przypadający w czasie urlopu wychowawczego wynagrodzenie chorobowe ani zasiłek chorobowy się nie należą – mówiliśmy o tym swoją drogą w naszym innym materiale, omawiając przypadki, kiedy chorobowe się pracownikowi w ogóle nie należy, chociaż przebywa on na zwolnieniu lekarskim – Jak się liczy wynagrodzenie chorobowe i zasiłek
No więc – jeśli pracownica rodzi kolejne dziecko w czasie urlopu wychowawczego, to ma interes w tym, aby urlop wychowawczy przerwał się i rozpoczęło się normalne zwolnienie lekarskie z prawem do wynagrodzenia chorobowego czy zasiłku.
Tyle, że to nie działa jak automat. Po pierwsze sam fakt bycia w ciąży nie przerywa wychowawczego, a po drugie przerwanie wychowawczego powinno być co do zasady motywowane chęcią powrotu do pracy. Tu oczywiście w większości przypadków pracownica nie myśli o powrocie do pracy, a o przejściu na płatne zwolnienie lekarskie. I nie ma się czemu dziwić, jak już wspomnieliśmy, L4 ciążowe w czasie przebywania na wychowawczym jest bez prawa do wynagrodzenia chorobowego i zasiłku chorobowego.
Przerwanie wychowawczego i zwolnienie lekarskie. Czy ciąża na urlopie wychowawczym przerywa wychowawczy z automatu?
Zakładając, że pracownica wychowawczego nie przerywa i w jego trakcie rodzi dziecko, od dnia porodu będzie jej przysługiwał zasiłek macierzyński za czas, z jakiego normalnie mogłaby korzystać z urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego. Tyle, że ona nadal pozostaje na wychowawczym. Ma to swoje konsekwencje, może to bowiem wpływać na wymiar urlopu wypoczynkowego należnego w danym roku.
Pamiętaj – jeśli pracownica zachodzi w ciążę w trakcie urlopu wychowawczego i nie przerywa go, to jeśli pójdzie na zwolnienie lekarskie przed porodem, nie ma prawa do wynagrodzenia chorobowego i zasiłku. Natomiast jeśli w trakcie wychowawczego urodzi kolejne dziecko, od dnia porodu ma prawo do zasiłku macierzyńskiego, nie przebywając na urlopie macierzyńskim czy rodzicielskim – bo nadal przebywa na wychowawczym.
Tyle, że aby otrzymała ten zasiłek macierzyński, musi o niego wystąpić. Jeśli pracodawca jest płatnikiem zasiłków, to do niego, w przeciwnym wypadku bezpośrednio do ZUS.
Art. 29 ust. 1 ustawy zasiłkowej wskazuje wprost – Zasiłek macierzyński przysługuje ubezpieczonej, która w okresie ubezpieczenia chorobowego albo w okresie urlopu wychowawczego urodziła dziecko. Może się zdarzyć, że pracownica urodzi dziecko pod koniec urlopu wychowawczego. Składa wniosek i nabywa prawo do zasiłku macierzyńskiego (nie do urlopu macierzyńskiego, bo nie przerwała wychowawczego, ale do zasiłku macierzyńskiego).
Urlop wychowawczy w pewnym momencie się kończy i dopiero od dnia następnego pracownica przechodzi na urlop macierzyński, tylko musi w tym celu złożyć wniosek. Co do zasady urlop macierzyński rozpoczyna się z dniem porodu i pracownica nie musi o niego wnioskować, ale tu sytuacja jest o tyle nietypowa, że poród następuje w trakcie urlopu wychowawczego, wychowawczy się kończy i pracownica, aby przejść na ten urlop macierzyński, musi już złożyć wniosek.
Sprawdź także: Czy można zwolnić pracownicę na wychowawczym
Na tym etapie do zapamiętania – ciąża na urlopie wychowawczym niekoniecznie musi wiązać się z przerwaniem wychowawczego. Z jakiegoś powodu pracownica nadal chce być na tym wychowawczym i oczywiście może. Nie należy jej się urlop macierzyński, ale jeśli złoży wniosek, należy jej się zasiłek macierzyński.
Urodzenie kolejnego dziecka w trakcie wychowawczego nie przerywa z automatu tego wychowawczego. W praktyce większość pracownic jednak ten urlop wychowawczy chce przerwać i iść na zwolnienie lekarskie przed kolejnym porodem, bo za czas zwolnienia lekarskiego ciążowego należy im się wynagrodzenie chorobowe liczone 100% podstawy, a potem zasiłek chorobowy, również liczony 100% podstawy.
I tu ważna rzecz – trzeba pilnować terminów. Zgodnie z art. 186(3) kodeksu pracy Pracownik może zrezygnować z urlopu wychowawczego w każdym czasie – za zgodą pracodawcy albo po uprzednim zawiadomieniu pracodawcy – najpóźniej na 30 dni przed terminem zamierzonego podjęcia pracy.
No więc pracownica przebywa na wychowawczym i zachodzi w kolejną ciążę. Zanim pójdzie do lekarza w celu otrzymania zwolnienia lekarskiego, musi złożyć wniosek o rezygnację z urlopu wychowawczego. Przepisy nie wskazują konkretnej treści – można po prostu napisać do pracodawcy coś w stylu: Informuję, iż z dniem xx.xx.xxxx planuję rezygnację z urlopu wychowawczego i powrót do pracy.
Jak wspomnieliśmy, za zgodą pracodawcy pracownica może zrezygnować z wychowawczego w każdym czasie. No więc jeśli – jak to się kolokwialnie mówi – dobrze żyje z pracodawcą, to po prostu informuje go o fakcie ciąży i ustala datę powrotu do pracy po rezygnacji z wychowawczego.
W praktyce do tej pracy nie wraca, ale dzień po rezygnacji z wychowawczego idzie do lekarza, otrzymuje kolejne zwolnienie lekarskie. Tym razem już normalnie za jego czas otrzyma wynagrodzenie chorobowe albo zasiłek, bo formalnie nie jest już na urlopie wychowawczym.
Jeśli natomiast pracownica przewiduje, że z pracodawcą się nie dogada co do daty rezygnacji, musi uwzględnić to trzydziestodniowe uprzedzenie o rezygnacji z wychowawczego. Może się też zdarzyć, że np. pracownica zachodzi w ciążę będąc na urlopie wychowawczym, dostaje zwolnienie lekarskie i pisze do pracodawcy informację o rezygnacji. Wówczas za czas zwolnienia do dnia rezygnacji włącznie wynagrodzenie chorobowe czy zasiłek jej się nie należą.
Ciąża na urlopie wychowawczym – czy trzeba wrócić do pracy na 1 dzień?
I wracamy do kwestii z samego początku – czy pracownica musi wrócić choć na jeden dzień do pracy? Nie musi. Może być tak, że wczoraj przerwała urlop wychowawczy, np. za zgodą pracodawcy, a dziś idzie do lekarza, otrzymuje zwolnienie lekarskie i jest ono już normalnie płatne. Lekarz wystawia zwolnienie lekarskie, jest ono widoczne na koncie PUE ZUS pracodawcy. Nie ma obowiązku przepracowania ani jednego dnia – przepracowania w tym sensie, że np. albo w tym dniu wykonuje swoje obowiązki albo przebywa na urlopie wypoczynkowym.
Jeszcze tytułem małej dygresji – może się zdarzyć tak, że pracownica korzystała z urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego, po czym wróciła do pracy. Pracuje przez pewien czas i składa wniosek o udzielenie urlopu wychowawczego. Nie musi z niego korzystać od razu po macierzyńskim czy rodzicielskim – na jego wykorzystanie ma czas do końca roku, w którym dziecko kończy 6 lat.
No więc pracownica złożyła wniosek o urlop wychowawczy, ma się on rozpocząć za 3 tygodnie, a tymczasem pracownica zachodzi w koleją ciążę. Wówczas stosownie do art. 186 §7 kodeksu pracy pracownica może wycofać wniosek o udzielenie urlopu wychowawczego nie później niż na 7 dni przed rozpoczęciem korzystania z urlopu, składając pracodawcy w postaci papierowej lub elektronicznej oświadczenie w tej sprawie.
Przepisy prawa pracy nie przewidują ograniczeń dotyczących momentu urlopu wychowawczego, w którym pracownik ma prawo powrócić do pracy. Nie ma też wymogu wykorzystania minimalnej części urlopu czy wykorzystania pozostałej części urlopu przez drugiego z rodziców lub opiekunów. Po prostu pracownica składa rezygnację, nie musi się martwić niczym, poza tym trzydziestodniowym terminem.
Nie ma tu okresu wyczekiwania, chociaż przez okres urlopu wychowawczego pracownica podlegała jedynie składce emerytalnej i rentowej oraz zdrowotnej, a chorobowej nie. Art. 4 ustawy zasiłkowej wskazuje jasno – do okresów ubezpieczenia chorobowego wlicza się wlicza się poprzednie okresy ubezpieczenia chorobowego, jeżeli przerwa między nimi nie przekroczyła 30 dni lub była spowodowana urlopem wychowawczym, urlopem bezpłatnym albo odbywaniem czynnej służby wojskowej przez żołnierza niezawodowego.
Do zapamiętania – urodzenie dziecka w czasie urlopu wychowawczego nie przerywa go i pracownica, jeśli idzie na zwolnienie lekarskie i chce, aby było ono dla niej płatne, musi urlop wychowawczy przerwać. Za zgodą pracodawcy może to zrobić w każdym czasie, a nie pytając pracodawcy o zgodę za trzydziestodniowym uprzedzeniem.
A teraz trochę o tym, jak liczyć wynagrodzenie chorobowe i zasiłek chorobowy na zwolnieniu lekarskim po przerwanym urlopie wychowawczym.
Podstawą do wypłaty zasiłku chorobowego w wysokości 100% podstawy wymiaru z tytułu niezdolności do pracy przypadającej na okres ciąży jest zaświadczenie lekarskie o czasowej niezdolności do pracy z kodem literowym „B” lub odrębne zaświadczenie stwierdzające stan ciąży. Zwolnienie przypada w okresie ciąży i w zasadzie każda choroba przypadająca w tym czasie powoduje prawo do pobierania zasiłku w wysokości 100% podstawy wymiaru zasiłku chorobowego, bez względu na to, czy ma ona związek ze stanem ciąży, czy nie.
Wysokość wynagrodzenia chorobowego czy zasiłku ustala się w oparciu o tzw. podstawę. Mówiliśmy o tym szczegółowo w naszym innym materiale, jak się liczy chorobowe i zasiłki – L4 w pierwszym miesiącu pracy a wypłata. Tu tylko pokrótce – co do zasady podstawą wynagrodzenia chorobowego czy zasiłku jest średnie wynagrodzenie z 12 miesięcy poprzedzających miesiąc rozpoczęcia zwolnienia lekarskiego.
Jeśli w danym miesiącu pracownica przepracowała mniej niż połowę obowiązującego ją czasu pracy, taki miesiąc pomija się i już nie cofamy się o jeszcze miesiąc wstecz, ale po prostu liczymy średnią z 11 miesięcy.
Ciąża na urlopie wychowawczym a podstawa do wynagrodzenia chorobowego i zasiłku
Ma to ogromne znaczenie praktyczne. Może się bowiem okazać, że np. pracownica przebywa na wychowawczym już ponad rok. Zachodzi w ciążę, idzie na zwolnienie lekarskie, rezygnuje z urlopu wychowawczego.
No i wówczas nie mamy ani jednego miesiąca wstecz z wynagrodzeniem, a więc nie ma z czego liczyć tej średniej. W takim wypadku podstawą wynagrodzenia chorobowego czy zasiłku jest wynagrodzenie, jakie pracownica otrzymałaby, gdyby przepracowała pełny miesiąc.
Może się też zdarzyć inna sytuacja. Rozpiszmy to na konkretnym przykładzie:
Pracownica kończy urlop rodzicielski (w sumie na macierzyńskim i rodzicielskim przebywała 52 tygodnie) w dniu 11 kwietnia. Następnie nie wraca do pracy, ale rozpoczyna korzystanie z urlopu wypoczynkowego. Trochę go nazbierała, a więc urlop wypoczynkowy kończy się 6 czerwca. Od 7 czerwca pracownica przebywa na urlopie wychowawczym.
Sprawdź także: Zwolnienie pracownika po długim chorobowym
W październiku rezygnuje z wychowawczego i idzie na zwolnienie lekarskie, bo jest już w kolejnej ciąży. No więc podstawą do wynagrodzenia chorobowego w październiku będzie średnia z 12 miesięcy poprzedzających październik, czyli od września 12 miesięcy wstecz do października poprzedniego roku. Tyle, że w tym okresie jedyne wynagrodzenie, jakie pracownica otrzymywała, to wynagrodzenie za czas urlopu od 11 kwietnia do 6 czerwca.
Na potrzeby ustalania podstawy do chorobowego wynagrodzenie za czas urlopu jest traktowane jak wynagrodzenie za pracę. A więc do podstawy bierzemy kwiecień po dopełnieniu i maj w całości, a czerwiec pomijamy, bo urlop wychowawczy rozpoczął się 7 czerwca, czyli pracownica „przepracowała” mniej niż połowę miesiąca.
Jeśli pracownica ma tylko pensję zasadniczą, to po prostu przyjmuje się pensję należną za kwiecień po uzupełnieniu do pełnej wysokości i pensję za maj i liczy średnią. Jeśli ma również zmienne składniki, kwiecień się dopełnia w ten sposób, że wynagrodzenie dzieli przez liczbę dni „przepracowanych” i mnoży przez dni do przepracowania i dopiero tak uzupełniony miesiąc wlicza do średniej.
Jeśli wychowawczy trwał już co najmniej 12 miesięcy, to w ogóle nie ma czego liczyć – po prostu podstawą do wynagrodzenia chorobowego czy zasiłku jest wynagrodzenie z umowy.
Jeszcze na zakończenie jeden przypadek. Pracownica kończy urlop rodzicielski w dniu 12 sierpnia. Za czas tego urlopu miała prawo do zasiłku macierzyńskiego. Od 13 sierpnia rozpoczyna korzystanie z urlopu wychowawczego. I po kilku dniach rezygnuje za zgodą pracodawcy z wychowawczego, bo jest w kolejnej ciąży.
Lekarz wystawia jej zwolnienie lekarskie i wówczas podstawą do wynagrodzenia chorobowego i potem zasiłku jest ta sama podstawa, od której naliczany był zasiłek macierzyński, zgodnie z art. 43. Ustawy zasiłkowej: podstawy wymiaru zasiłku nie ustala się na nowo, jeżeli między okresami pobierania zasiłków zarówno tego samego rodzaju, jak i innego rodzaju nie było przerwy albo przerwa była krótsza niż miesiąc kalendarzowy. A tu nie mamy miesiąca kalendarzowego przerwy. Jeśli cokolwiek niejasne, dopytuj w komentarzu.
Niebawem kolejne materiały o świadczeniach związanych z rodzicielstwem, w szczególności ustalaniem podstaw do wynagrodzeń chorobowych i zasiłków z uwzględnieniem np. premii kwartalnych czy nagród rocznych albo trzynastek.
Sprawdź także nasze Szkolenia online kadry i płace z zaświadczeniem