O potrąceniach z wynagrodzenia za pracę pisaliśmy w tym artykule: potrącenia z wynagrodzenia za pracę – bez zgody i za zgodą pracownika. W tym artykule omówimy zasady dokonywania potrącenia z wynagrodzenia z umowy zlecenia.
Temat o tyle istotny, że osób zatrudnionych na zleceniu, „mających na głowie komornika”, na rzecz którego zleceniodawca musi dokonywać potrąceń ze zlecenia jest całkiem sporo, a od 1 stycznia 2019 roku obowiązują nowe zasady dokonywania potrącenia z wynagrodzenia z umowy zlecenia, a sama sprawa potrąceń ze zlecenia nie jest prosta ze względu na brak precyzji nowych przepisów w zakresie kwoty wolnej od potrąceń z wynagrodzenia z umowy zlecenia.
Samo wynagrodzenie na umowie zlecenia może zostać określone kwotowo w stawce miesięcznej, godzinowo czy prowizyjnie, stąd też inna może być jego wysokość praktycznie w każdym miesiącu wykonywania zlecenia, a w związku z tym niektórzy zleceniodawcy mogą mieć problem, jak prawidłowo dokonać potrącenia z wynagrodzenia z umowy zlecenia, aby nie narazić się na ewentualną odpowiedzialność w razie kontroli PIP czy inną.
Artykuł długi, ale warto zasady potrącenia z wynagrodzenia z umowy zlecenia poznać.
Potrącenia z wynagrodzenia z umowy zlecenia – zasady wypłaty wynagrodzenia na zleceniu
Od razu na wstępie należy podkreślić, iż wynagrodzenie z umowy zlecenia ma nieco inny charakter niż wynagrodzenie z umowy o pracę. Od 2016 roku obowiązuje minimalna stawka godzinowa wynagrodzenia na zleceniu, w 2019 roku wynosi ona 14,70 zł brutto za godzinę pracy, a od 2020 roku prawdopodobnie wyniesie 16 zł brutto za godzinę.
A to ważne, choćby w kontekście ustalenia kwoty wolnej od potrąceń z wynagrodzenia z umowy zlecenia. Co więcej, sama wypłata wynagrodzenia z umowy zlecenia nie podlega rygorom kodeksu pracy, wskazanym w art. 85 §2 kodeksu pracy – nie musi być realizowana najpóźniej do 10 dnia następnego miesiąca.
Sprawdź także: Praca na pół etatu czy warto
Kwestię terminów wypłaty wynagrodzenia z umowy zlecenia reguluje poniekąd jedynie ustawa z dnia 10 października 2002 roku o minimalnym wynagrodzeniu za pracę – zgodnie z art. 8a ust. 6 powołanej ustawy przypadku umów zawartych na czas dłuższy niż 1 miesiąc, wypłaty wynagrodzenia w wysokości wynikającej z wysokości minimalnej stawki godzinowej dokonuje się co najmniej raz w miesiącu.
W świetle tego przepisu ważne jest, aby zleceniobiorcy wypłacić co miesiąc przynajmniej pensję minimalną, natomiast ewentualne nadwyżki (wynagrodzenie na umowie zlecenie może być przecież wyższe) mogą być wypłacane rzadziej niż raz w miesiącu.
Co więcej, zasada ta nie ma zastosowania do np. wynagrodzenia prowizyjnego, a więc dokonując potrącenia z wynagrodzenia z umowy zlecenia ważny jest choćby sposób ustalenia tego wynagrodzenia w samej umowie zlecenia.
Jeśli zleceniobiorca ma w umowie zlecenia zapisaną stawkę godzinową, to co do zasady wysokość wynagrodzenia za cały miesiąc oblicza się na podstawie ewidencji godzin przepracowanych – liczbę tych godzin mnoży się przez stawkę umowną i otrzymuje w ten sposób kwotę wynagrodzenia z umowy zlecenia za cały miesiąc realizacji tego zlecenia.
Potrącenia z umowy zlecenia – obowiązujące zasady
Od 1 stycznia 2019 kwestię dokonywania potrącenia z umowy zlecenia reguluje m.in. przepis art. 833 §2(1) kodeksu postępowania cywilnego. Zgodnie z tym przepisem przepisy art. 87 i art. 87(1) Kodeksu pracy stosuje się odpowiednio do wszystkich świadczeń powtarzających się, których celem jest zapewnienie utrzymania albo stanowiących jedyne źródło dochodu dłużnika będącego osobą fizyczną.
A zatem dokonując potrącenia z wynagrodzenia z umowy zlecenia należy stosować te regulacje, które mają zastosowanie do potrąceń z wynagrodzenia za pracę.
Pod pewnymi jednak warunkami – przepis art. 833 §2(1) kodeksu postępowania cywilnego wskazuje wprost, że te kodeksowe regulacje dotyczące potrąceń stosuje się do świadczeń powtarzających się (czyli właśnie m.in. wynagrodzenia z umowy zlecenia), które mają na celu zapewnienie utrzymania albo stanowią jedyne źródło dochodu dłużnika.
A zatem warunkiem stosowania do potrącenia z wynagrodzenia z umowy zlecenia przepisów kodeksu pracy jest to, aby wynagrodzenie z umowy zlecenia było właściwie jedynym źródłem dochodu dłużnika, dzięki któremu może on zaspokoić podstawowe potrzeby swoje i najbliższych.
Nie budzi wątpliwości, iż wynagrodzenie z umowy zlecenia, zawartej na dłuższy okres czasu, jest świadczeniem powtarzalnym, skoro ustawa o minimalnym wynagrodzeniu za pracę nakazuje wypłacanie go przynajmniej raz w miesiącu.
Inaczej będzie jednak w przypadku krótkich umów zlecenia, na niewielkie kwoty, zawieranych jednorazowo czy w nieperiodycznych odstępach czasu – wówczas potrącenia z umowy zlecenia nie podlegają regulacji art. 87(1) kodeksu pracy, a więc wynagrodzenie z takiej umowy zlecenia może zostać zajęte w całości.
Samo wynagrodzenie z umowy zlecenia może zostać zajęte przez komornika na podstawie art. 895 i następnych kodeksu postępowania cywilnego (tzw. zajęcie innych wierzytelności).
Podlega jednakże we wskazanych powyżej przypadkach ochronie jak wynagrodzenie za pracę, a więc potrąceń można dokonywać w granicach, określonych w art. 87(1) kodeksu pracy. Problemem w praktyce może być ustalenie, czy to wynagrodzenie z umowy zlecenia jest jedynym źródłem dochodu dłużnika (zleceniobiorcy), które zapewnia dłużnikowi utrzymanie.
Przepisy prawa nie definiują zwrotu „zapewnienie utrzymania”, w praktyce chodzi tu o świadczenie, które umożliwia nabywanie codziennych dóbr, opłacanie rachunków, zapewniające przynajmniej minimum egzystencji.
Drugi warunek, aby potrącenia z wynagrodzenia z umowy zlecenia podlegały ochronie przepisu art. 87(1) kodeksu pracy jest to, że zlecenie ma być jedynym źródłem dochodu. W praktyce warunek ten nie zawsze bywa do zweryfikowania, w szczególności komornik czy zleceniodawca mogą nie mieć możliwości ustalenia, czy zleceniobiorca ma inne źródła dochodu.
Sprawdź także: Wypowiedzenie umowy zlecenia
W znakomitej większości przypadków należy zatem przyjąć, dokonując potrącenia z wynagrodzenia ze zlecenia, iż jest ono jedynym źródłem dochodu zleceniobiorcy, a jako takie podlega ochronie przed potrąceniem w całości (chyba, że zleceniobiorca ujawni inne źródła dochodów, np. jednoosobową działalność gospodarczą, umowę o pracę zawartą z innym podmiotem itp., czego ujawnienia ma obowiązek).
Potrącenia z wynagrodzenia z umowy zlecenia – maksymalna kwota do potrącenia i kwota wolna
Skoro do wynagrodzenia z umowy zlecenia (mającego charakter świadczenia powtarzalnego) stosuje się przepisy art. 87 i 87(1) kodeksu pracy, to przyjąć należy, iż w przypadku potrącenia z wynagrodzenia z umowy zlecenia z tytułu egzekwowanych alimentów zleceniodawca potrącić może 3/5 tego wynagrodzenia, przy egzekucji świadczeń niealimentacyjnych, np. niespłaconych kredytów czy pożyczek kwota potrącenia to maksymalnie 1/2 wynagrodzenia, a w razie zbiegu egzekucji alimentacyjnych i niealimentacyjnych – 3/5 wynagrodzenia.
Problemem w praktyce może być ustalenie kwoty wolnej od potrąceń. Problem polega na tym, że wskazana w art. 87(1) kodeksu pracy kwota wolna dotyczy potrąceń z wynagrodzenia za pracę – zlecenie NIE JEST stosunkiem pracy.
Co więcej, kwota wolna kodeksowa powiązana jest z wymiarem etatu, a na zleceniu czegoś takiego jak wymiar etatu nie ma. W praktyce, chociaż na zleceniu wymiaru etatu nie ma, a wynagrodzenie ze zlecenia nie jest wynagrodzeniem za pracę to do zleceniobiorców stosuje się kwotę wolną.
Skoro bowiem zleceniobiorca co do zasady prowadzi ewidencję godzin przepracowanych na zleceniu, na podstawie której da się ustalić ile w danym miesiącu na tym zleceniu zarobił, to na tej postawie da się ustalić swoisty wymiar czasu zadań, jakie zleceniobiorca ma do wykonania i przełożyć go niejako na minimalne wynagrodzenie za pracę netto.
Panuje też pogląd, że kwota wolna w przypadku potrącenia z wynagrodzenia z umowy zlecenia to po prostu minimalna stawka godzinowa. Bezpieczniej będzie przyjąć pierwsze rozwiązanie, tzn. ustalić kwotę wolną dla zleceniobiorcy biorąc pod uwagę kwoty wolne charakterystyczne dla stosunku pracy
– określić na podstawie liczby godzin przepracowanych wymiar zadań do realizacji i odnieść ten wymiar do kwoty wolnej, o której mowa w przepisie art. 87(1) kodeksu pracy, czyli minimalnego wynagrodzenia za pracę netto (w 2019 roku minimalne wynagrodzenie netto wynosi 1633,78 zł, przy założeniu prawa do ulgi podatkowej, kosztów uzyskania przychodu i niezerowego podatku (więcej o zerowym podatku, obowiązującym od 1 września 2019 roku pisaliśmy tutaj: przykładowa lista płac z zerowym PIT dla pracowników do 26 roku życia).
Jak to wygląda w praktyce? Załóżmy, że Jan Kowalski pracuje w firmie X na zleceniu (nie ma innego źródła zarobkowania ani dochodów). Komornik poinformował zleceniodawcę Jana Kowalskiego, iż zajmuje jego wynagrodzenie z tytułu niespłaconej pożyczki.
We wrześniu 2019 roku Jan Kowalski przedłożył zleceniodawcy wykaz godzin, z którego wynika, iż w miesiącu tym przepracował na zleceniu 110 godzin, za co otrzymał wynagrodzenie w kwocie 1959 zł netto (więcej o tym pisaliśmy tutaj: ewidencja godzin pracy na zleceniu).
Ponieważ umowa zlecenia to jedyne źródło utrzymania Jana Kowalskiego, a wypłata wynagrodzenia z tego zlecenia ma charakter powtarzalny, potrącenia z wynagrodzenia z umowy zlecenia stosuje się przepisy kodeksu pracy, a więc określa maksymalną dopuszczalną kwotę potrącenia oraz kwotę wolną.
Podstawą dokonywania potrącenia jest wynagrodzenie netto w kwocie 1959 zł. Maksymalna kwota potrącenia to 1/2 z tego (egzekucja niealimentacyjna), czyli kwota 979,50 zł. Swoisty wymiar pracy zleceniobiorcy we wrześniu wynosi:
110 godzin przepracowanych / 168 godzin do przepracowania na pełnym etacie w stosunku pracy = 0,65.
0,65 * 1633,78 (minimalne wynagrodzenie netto na 2019 rok) = 1061,96 zł
Teraz sprawdzamy, ile faktycznie można potrącić: 1959 – 1061,96 = 897,04. Jest to mniej niż połowa wynagrodzenia, ale z drugiej strony musimy pilnować kwoty wolnej, naliczonej proporcjonalnie od minimalnego wynagrodzenia za pracę. W praktyce zatem potrącimy kwotę 897,04 zł, a do wypłaty zleceniobiorcy pozostanie 1061,96 zł.
Gdyby w powyższym przykładzie wchodziła w grę egzekucja zaległych alimentów, to nie trzeba tu już pilnować kwoty wolnej (przy egzekucji alimentów jej nie ma), a jedynie uważać, aby nie przekroczyć 3/5 wynagrodzenia. Można zatem dokonać potrącenia z wynagrodzenia z umowy zlecenia w kwocie:
3/5 z 1959 = 1175,40 zł
Gdyby natomiast ta umowa zlecenia była zawarta na jeden miesiąc albo krócej, nie miała charakteru powtarzalnego, a wynagrodzenie wypłacane byłoby jednorazowo, to tu już w ogóle ochrona przed potrąceniami nie wchodzi w grę, a zatem zajęciu (potrąceniu) podlegałoby całe wynagrodzenie z umowy zlecenia, czyli kwota 1959 zł.
Umowa o pracę i umowa zlecenie a potrącenia z wynagrodzenia z umowy zlecenia
Może się zdarzyć sytuacja, w której umowa zlecenia zostaje zawarta niejako obok umowy o pracę (pisaliśmy m.in. tutaj: zatrudnienie emeryta na zleceniu oraz tutaj: umowa zlecenia z własnym pracownikiem).
Przykładowo pracodawca zatrudnia pracownika na stanowisku księgowej, a niezależnie od tego z tą samą księgową zawiera umowę zlecenia. Jest to dopuszczalne, o ile przedmiot umowy zlecenia jest inny niż rodzaj obowiązków, które pracownik ma wykonywać w ramach stosunku pracy.
W takim przypadku, jeśli w grę wchodzą potrącenia z wynagrodzenia z umowy zlecenia, to sprawa jest o tyle prosta, że z reguły komornik informuje takiego pracodawcę-zleceniodawcę o zajęciu wynagrodzenia za pracę.
To wynagrodzenie z umowy zlecenia dolicza się do wynagrodzenia z umowy o pracę i całość (suma) podlega ochronie przed potrąceniami, jak wynagrodzenie za pracę (art. 87 i 87(1) kodeksu pracy), przy czym osobno należy ustalić kwotę do potrącenia z umowy o pracę i umowy zlecenia.
Przykładowo Jan Kowalski pracuje w spółce X na umowie o pracę, pełny etat, z wynagrodzeniem netto 2345 zł. Jednocześnie z tą samą spółką zawarł umowę zlecenia. W październiku na zleceniu przepracował 92 godziny, na co przedłożył stosowną ewidencję.
Za wykonywanie zlecenia w październiku Janowi Kowalskiemu zleceniodawca naliczył wynagrodzenie 1808 zł netto. Komornik zajął wynagrodzenie za pracę Jana Kowalskiego na poczet niespłaconych kredytów.
Podstawa do potrącenia przy umowie o pracę: 2345 zł
Podstawa do potrącenia przy umowie zlecenia: 1808 zł
Kwota wolna dla umowy o pracę: 1633,78 zł (minimalne wynagrodzenie netto w 2019 roku)
Kwota wolna dla umowy zlecenia: 92 godziny / 184 godziny (do przepracowania w październiku) = 05
0,5 * 1633,78 zł = 816,89 zł
Kwota maksymalna do potrącenia dla umowy o pracę: 2345/2 = 1172,50 (ale tyle się nie da, bo musi zostać kwota wolna)
Faktyczna kwota do potrącenia z umowy o pracę: 2345 – 1633,78 = 711,22 zł
Kwota do potrącenia dla umowy zlecenia: 1808 / = 904 zł
Faktyczna kwota do potrącenia dla umowy zlecenia: 904 zł (bo jeśli tyle potrącimy, to i tak zostaje drugie 904 zł, a więc więcej niż kwota wolna dla umowy zlecenia, wynosząca 816,89 zł.
Potrącamy w obu wypadkach maksymalnie połowę wynagrodzenia, gdyż jest to zajęcie „nie alimentów”.
Jeśli chodzi z kolei o dobrowolne potrącenia z wynagrodzenia z umowy zlecenia, to tu już nie ma żadnych regulacji. Przykładowo, jeśli zleceniodawca udziela zleceniobiorcy zaliczek na poczet wynagrodzenia, pożyczki itp., to może je potrącać z wynagrodzenia zleceniobiorcy. Ważne jedynie, aby zleceniobiorca o takim potrąceniu wiedział.